Jakiś czas temu przeczytać mogliście o tym, jak pomóc psu w trakcie letnich miesięcy. Tym razem prezentujemy kilka sposobów na zapewnienie czworonogowi bezproblemowego przetrwania zimy. Dziś zajmiemy się tymi bardziej oczywistymi problemami.

Fot. D.Clow – Maryland

1. Krótsze spacery

Przede wszystkim należy skupić się na zminimalizowaniu kontaktu psiaka z zimnem i wilgocią tak w domu, jak i na dworze. Najlepiej jest przyjąć, że jeżeli nam jest zimno, pies prawdopodobnie także marznie. Z wyjątkiem kilku ras, dla których mroźny klimat jest naturalnym środowiskiem, psy odczuwają chłód równie dotkliwie jak ludzie. Dlatego ważne jest, aby spacery nie trwały dłużej niż to konieczne, zwłaszcza kiedy temperatury spadają mocno poniżej zera. Można przedłużyć pobyt na zewnątrz pod warunkiem, że pies jest bardzo aktywny, biega, skacze i tym samy rozgrzewa się.

2. Ochrona przed zimnem w domu

W domu należy zadbać o to, by zwierzę nie było narażone na przeciągi ani zmuszone do długotrwałego przebywania na łatwo marznącym podłożu takim jak na przykład kafelki. Jeśli jest to nieuniknione, dobrze jest wyłożyć kafle kocami, kupić najtańszy dywan, który później można schować do następnego roku albo zainwestować w legowisko dla psa. Szczególnie ostrożni powinni być właściciele, którzy korzystają w domu ze źródeł ciepła takich jak kominki, czy piecyki. Mogą one stanowić poważne zagrożenie dla pupila, który szukając ciepła może się dotkliwie poparzyć.

Fot. Macomb Paynes

3. Ciepła buda poza domem

Jeśli pies jest stróżem domu, absolutnie konieczne jest zapewnienie mu odpowiedniego schronienia. Ciepła buda wyłożona od spodu i po bokach izolacją lub dostęp do wnętrza budynku (choćby szopy czy stodoły) to absolutna podstawa. Jeśli mrozy są wyjątkowo dokuczliwe, warto zwierzaka wpuścić do ogrzewanego pomieszczenia, by mógł się trochę ogrzać. Warto pamiętać, żeby wizyty w domu nie były zbyt długie, ponieważ pies przebywający na zewnątrz jest zahartowany, a nagła zmiana temperatury i przyzwyczajenie do ciepła jest dla niego równie groźne jak długotrwałe przebywanie na mrozie. Warto podawać psom przebywającym na zewnątrz w zimie ciepłą wodę do picia oraz ciepłe jedzenie, jeśli to możliwe.

4. Pies w samochodzie

Nie powinno się zostawiać pupila w samochodzie na dłuższe okresy czasu, na przykład idąc na zakupy. Ponieważ w zimie łatwo  jest zapewnić odpowiednią temperaturę w samochodzie poprzez ogrzewanie, wielu ludzi zapomina, że po wyłączeniu silnika ogrzewanie przestaje działać, a wnętrze auta szybko się wychładza. Jest to szczególnie groźne dla małych psów należących do ras, które naturalnie nie są odporne na zimno. Poza tym ze względu na mniejszą wagę psy są bardziej podatne na zatrucia spalinami niż ludzie, więc jakakolwiek nieszczelność, czy zatkana instalacja jest dla zwierząt śmiertelnym zagrożeniem.

5. Odmrożenia

Przy okazji dbania o ciepło należy zwracać szczególną uwagę na odmrożenia. Pies oprócz łap może także odmrozić sobie ogon i uszy, dlatego co jakiś czas należy kontrolować te miejsca. Dobrze jest odziać mniejsze lub krótkowłose pieski w odpowiednie ubranka, które co prawda nie okryją zagrożonych miejsc, ale ogrzeją tors, z którego z kolei do kończyn cyrkulować będzie cieplejsza krew.

Fot. Ed Yourdon

6. Ochrona łap

W wypadku wyjątkowo mroźnych zim oraz psów mieszkających w miastach dobrą inwestycją są specjalne buty lub inna ochrona łap, które oprócz izolacji od zimnego podłoża choć częściowo chronią przed wpływem środków używanych do posypywania chodników. Jeśli pies nie może się przyzwyczaić do bucików można posmarować ich poduszki łap maścią natłuszczającą. Sól i środki chemiczne mogą powodować podrażnienia, dlatego wymagane jest dokładne usuwanie ich z kończyn psiaka – po każdym spacerze powinno się dokładnie wytrzeć, a najlepiej opłukać w ciepłej wodzie i osuszyć nawet wcześniej ochronione łapki.

7. Uwaga na sól

Dodatkowo niektóre przemysłowe środki do odmrażania podłoża niezwykle smakują psom, które bardzo chętnie zlizują je z ziemi. Może prowadzić do ciężkich zatruć – dlatego właściciel powinien zawsze mieć zwierzaka na oku i pilnować, co ten liże.

8. Ochrona przed wilgocią

W parze z mrozem idzie wilgoć, która potęguje zagrożenie po stokroć. Po każdym spacerze należy dokładnie osuszyć łapy i sierść czworonoga oraz pozbyć się błota, grudek śniegu. Jeśli pies nie lubi lub boi się suszarki, należy dokładnie wytrzeć go ręcznikiem. Również kąpiele powinny być ograniczone do absolutnego minimum w trakcie zimowych miesięcy. Jeśli są absolutnie konieczne, pomieszczenia w których pies będzie przebywać powinny być ciepłe, a kolejny kontakt ze światem zewnętrznym powinien nastąpić dopiero po całkowitym osuszeniu.

Fot. BurgTender

9. Psie futro

Najlepszym sposobem dbania o zdrowie czworonożnego przyjaciela w trakcie zimowych mrozów jest pielęgnacja jego futra. Nie powinno ono być niepotrzebnie przycinane, jako że jest jedyną barierą dzielącą psa od mrozów, z którymi człowiek radzi sobie przy pomocy ciepłych ubrań. Wyjątkiem od tej zasady powinny być łapy, tak by nadmiar futra nie ułatwiał przyczepiania się grud śniegu.

10. Wizyta u weterynarza

Każdy pies powinien odwiedzić weterynarza, zanim zima zacznie się na dobre. Lekarz może orzec, czy zwierzę nie cierpi na żadne dolegliwości, które na co dzień są nieszkodliwe, ale mogą osłabiać odporność w zimowych miesiącach. W trakcie sezonu zimowego żaden objaw nie powinien zostać zignorowany – pies nie powie nam, że coś jest nie tak, ale jeśli będziemy obserwować dokładnie jego zachowanie, może ono w porę poinformować o problemach zdrowotnych. Jeśli naszemu psu przydarzy się przeziębienie pamiętać trzeba, że koniecznie należy wybrać się z nim do weterynarza i pod żadnym pozorem nie leczyć do samodzielnie, np. poprzez podawanie ludzkich leków przeciwgrypowych!

W kolejnej części poświęconej dbaniu o psa w zimie przeczytać będziecie mogli o zagadnieniach zdrowotnych a także o przetrwaniu okresu świątecznego i Sylwestra.