Rasy kotów przystosowanych do życia w chłodniejszym klimacie mogą pochwalić się piękną, długą i gęstą sierścią. Przystosowane do ostrego, północnego klimatu są jak niegdysiejsze ludy zamieszkujące te tereny: potężne, silne, wytrzymałe z odrobiną dzikości w spojrzeniu kocich oczu. Jednak czy charakter także mają taki krwiożerczy jak Wikingowie? Poniżej porównanie dwóch północnych ras: Norweskiego Kota Leśnego oraz Maine Coon’a. Pozwoli ono dokonać bardziej świadomego wyboru, gdy rozważacie zakup przedstawiciela którejś z nich.
Norsk Skogkatt czyli Norweski Kot Leśny
Przodkowie tej rasy pochodzą ze Skandynawii, w wielu podaniach i mitologii zapisany został obraz wielkiego, puszystego, leśnego kota-rysia. Koty te utożsamiane były przez ludy północy z czarodziejkami czy leśnymi nimfami. Rasa została rozprzestrzeniona w Skandynawii, Europie i Ameryce Północnej (dając prawdopodobnie początek rasie Maine Coon) przez Wikingów. Koty na ich statkach miały funkcję szczurołapów. Niesamowite przystosowanie do surowych warunków życia klimatycznych, radzenie sobie w czasie ciężkich zim oraz co najważniejsze zdolność do samodzielnego polowania oraz łowienia ryb pozwoliło leśnym kotom wkraść się w łaski Wikingów.
Leśny Kot Norweski towarzyszy Skandynawom od bardzo dawna. Został mianowany przez króla Olafa I (król Norwegii w latach 995–1000) oficjalnym kotem Norwegii (Viking king of Norway (995–c. 1000). Charakteryzuje się znaczną wielkością (dorosłe kocury ważą około 9kg, a kotki około 6kg), muskularnym ciałem o mocnym kośćcu, zwinnością oraz niezwykłym, nieprzemakalnym futrem, posiadającym dwie długości: krótszy puchowy podszerstek oraz dłuższy wierzchni włos. Co ciekawe sierść tych zwierząt praktycznie się nie filcuje, dlatego ich właściciele nie mają problemu z czesaniem, pomimo zaliczenia rasy do kotów półdługowłosych.
Dziki wygląd kota zapewniają mu tzw. „tufki” lub „pędzelki” na ostro zakończonych uszach oraz charakterystyczna lśniąca kryza wokół szyi (lwia grzywa) a także duża ilość długiego futra w okolicach tylnych nóg. Długi, puszysty ogon to ozdoba każdego kociego Norwega. Kolor futerka jest właściwie dowolny oprócz: cynamonowego, liliowego, czekoladowego i płowego. Bywają za to w umaszczeniu niespotykanym u żadnej innej rasy kotów – zwanym bursztynowym i jasnobursztynowym.
Norweski wygląd Wikinga dopełnią bystre, czujne, okrągłe i lekko skośne oczy. Kot leśny ma także charakterystyczny kształt głowy: widziana od przodu ma kształt trójkąta równobocznego, a zewnętrzne linie uszu stanowią przedłużenie jego ramion. Zaokrąglone czoło płynnie przechodzi w długi i prosty profil nosa, a broda jest wyraźna i mocna.
Zwinność i szybkość w trakcie polowania zapewniają mu nieco dłuższe tylne łapy. Łapki uzbrojone są także w silne pazury, co zapewnia możliwość wspinaczki na drzewa oraz pokonywanie skalistego podłoża, a swoisty ich rozstaw umożliwia schodzenie z drzewa głową w dół. Spomiędzy palców kotom norweskim wyrastają kępki włosów tworzące tzw. łapy śnieżne, które izolują od zimnego podłoża.
Ta rasa praktycznie została sama przystosowana przez naturę do surowego klimatu, więc usposobienie leśnego kota norweskiego jest odrobinę dzikie. Jest wspaniałym łowcą i potrafi sam zapewnić sobie pokarm. Nie zatracił pierwotnych instynktów, jest też niezwykle inteligentny. Do obcych ludzi podchodzi z rezerwą, jednak jest bardzo przyjacielski dla rodziny i znajomych właścicieli. Norweski Kot Leśny jest bardzo zrównoważony, nie jest ani za cichy ani za głośny, jest ciekawski, ale nie natrętny. Bardzo dobrze dogaduje się z innymi zwierzętami, może żyć w harmonii z psami i kotami innych ras. Nie lubi jednak zostawać sam, dlatego towarzyszy człowiekowi przy niemal każdej czynności. Norsk Skogkatt (Norsk Skautkatt ) z chęcią bawi się z innymi zwierzakami, ale na pieszczoty ludzką ręką pozwala na nie tylko przez chwilę. Jego prawdziwa dzika natura objawia się w mroźne i śnieżne zimy, gdy kot może bawić się i polować na świeżym powietrzu.
Maine Coon (Majkun)
Jak natomiast wygląda sprawa Maine Coon’a? Rasa tych kotów jak już wcześniej było wspomniane wywodzi się prawdopodobnie od przodków Norweskiego Kota Leśnego, przywiezionego przez Wikingów do Ameryki Północnej. Natomiast nazwa tej rasy od stanu Maine, w którym żył dziko na wolności oraz „coon” od błędnej teorii, że koty te są skrzyżowane z szopem praczem (racoon, popularnie coon). Pomimo tego że ogon tego kota wygląda faktycznie jak pożyczony od szopa pracza, niemożliwa byłaby krzyżówka obu gatunków.
Maine Coon jest jedną z największych ras kotów na świecie. Waga dorosłych samców może dochodzić nawet do 11 kg, natomiast samic do 8 kg. Maine Coon tak samo jak Norweski Kot Leśny jest kotem o półdługim włosiu. Jego sierść także składa się z dwóch warstw, co czyni ją odporną na wilgoć. Futro również jest najobfitsze na brzuchu i tworzy kryzę wokół szyi kota. Jednak może się ono filcować, dlatego należy je codziennie czesać, szczególnie w czasie linienia. Najpopularniejszym umaszczeniem jest typ tabby (pręgowane), jednak dopuszczony jest każdy kolor sierści.
Ogon jest „reprezentacyjną” częścią ciała kotów Maine Coon i u wzorcowych osobników osiąga długość równą długości reszty ciała, co sprawia, że koty te wydają się jeszcze większe i potężniejsze. Długość ciała u samców niejednokrotnie przekracza 1 metr. Profil głowy i uszu także przypomina norweskich przodków. Ostre, wysoko postawione uszy także powinny posiadać pędzelek. W budowie ciała jedyną istotną różnicą oprócz wielkości jest taka sama długość łap tylnych co przednich. W efekcie Maine Coony nie są tak zwinne jak „Norwegowie”, jednak nadal pozostają bardzo aktywnymi kotami.
Charakter mają bardziej sprzyjający współżyciu z człowiekiem we współczesnym świecie. Są przyjacielskie, lubią zabawę i pieszczoty. Do człowieka przywiązują się jak pies, są towarzyskie i łatwiejsze we kontaktach. Większość kotów z tej rasy jest spokojna i opanowana, jednak wiele zależy także od indywidualnego charakteru kociaka. Koty tej rasy są rozgadane, kocury często myślą o zabawie.
Maine Coony mają dobrze rozwinięty instynkt łowiecki, który u domowych kotów powinien być zaspokajany. To niezwykle sprytne koty, które nie lubią samotności, dlatego zazwyczaj za wszelką cenę dążą do towarzystwa. Koty tej rasy można wytresować jak psy np. nauczyć sztuczki aportowania patykiem. Jednak nigdy nie uda się ułożyć kociaka tak jak szczeniaka. Kociaki są urocze i puszyste ale także bezczelne 😉
Na pierwszy rzut oka te dwie rasy są do siebie bardzo podobne. Wyglądem oraz budową ciała są zbliżone, różni je jednak wielkość. Największe różnice można jednak znaleźć w charakterze tych zwierząt. Jeżeli szukamy zrównoważonego i aktywnego kota, który szczęśliwy będzie na świeżym powietrzu, powinniśmy wybrać Norweskiego Kota Leśnego. Miejmy w tym wypadku na uwadze jego silne instynkty łowieckie i „dzikość w sercu” oraz małe szanse na mruczka, który uwielbiają pieszczoty i przesiadywanie na kolanach. Norwegowie to niezależne koty, a ich relacja z człowiekiem, chociaż bardzo emocjonalna, nie będzie raczej wzruszającą historią miłosną, a raczej interesującą przygodą. Jeżeli szukamy natomiast żywiołowego, domowego pieszczocha powinniśmy się przyjrzeć rasie Maine Coon. Pomimo dużej wielkości koty te mają w sobie kocią zwinność, a swoim charakterem i przywiązaniem do człowieka przypominają psy. Obie rasy nie lubią samotności, dlatego przy zakupie jednego kota powinniśmy od razu pomyśleć o towarzyszu. Wybór w dużej mierze będzie zależeć od naszego podejścia do zwierząt oraz możliwości zapewnienia pupilowi bezpiecznych warunków do spacerów. Bardziej niezależny kot norweski może okazać się kłopotliwy jako niewychodzący kot domowy, a Maine Coon zazwyczaj dobrze sprawdza się w takiej roli.
Jeżeli uważamy, że koty powinny być towarzyskie i do przytulania jak pluszowe misie, sprawmy sobie dużego pieszczocha, takiego jak na zdjęciu poniżej 🙂
Jeśli inspiruje nas natura, dostrzegamy i lubimy nutkę dzikości w zwierzakach idealnym rozwiązaniem będzie nabycie, pięknego Leśnego Kota Norweskiego.
Pamiętajmy, że obie rasy lubią aktywność oraz przebywanie na zewnątrz. Dlatego powinniśmy zapewnić im odpowiednią dawkę rozrywki na świeżym powietrzu. Natura idealnie przystosowała północne rasy kotów do warunków panujących w chłodnym klimacie, dlatego do hodowli tych pięknych zwierząt najlepiej nada się domek z dużym ogrodem. Nie powinniśmy hodować tych kotów w gorących pomieszczeniach, ponieważ zaczną gubić ogromne ilości futra. A przecież to gęste, puszyste futro sprawia, że wyróżniają się wręcz magicznym wyglądem…
Dla mnie lepszy jest kot norweski ale obie rasy są ładne 🙂