Pies utożsamiany jest zazwyczaj z wiernym i najlepszym przyjacielem człowieka. Kochają je zarówno dzieci i jak dorośli – trudno się dziwić, dobrze wychowany pupil, to prawdziwy skarb. Zdarzyć się jednak może, że na naszej drodze spotkamy psa, który nie ma wobec nas tak pokojowych zamiarów. Jak sobie radzić w przypadku ataku agresywnego psa? 

Unikaj zagrożenia

Temat ten cały czas nie traci na aktualności. Wciąż jeszcze zdarzają się sytuacje, gdy właściciele puszczają swoje psy całkowicie luzem. Czy to na spacerze, czy otwierając nocą bramę podwórka, dając swojemu zwierzakowi pełną swobodę. W dzień, takie sytuacje są szczególnie niebezpieczne dla dzieci, które mogą sobie nie zdawać sprawy z niebezpieczeństwa. Dlatego to szczególnie dzieci powinniśmy uczulać na kilka zasad jakich należy przestrzegać w kontakcie z obcymi psami aby w ogóle uniknąć niebezpieczeństwa ataku. Jakie to zasady?

– Nie pozostawiajmy dzieci sam na sam z psem – czy to naszym własnym, czy obcym. Niestety, również nasz zwierzak może być niebezpieczny dla dziecka, wciąż jest to zwierze, które może zareagować nieobliczalnie, nawet jeśli dotąd nie wykazywało takich skłonności, a to dlatego, że zwierze może źle odczytać sygnały dziecka. Ono może się tylko chcieć bawić, natomiast pies może odebrać pewne zachowania jako atak. Dlatego zawsze podczas zabawy z psem, rodzic powinien być w pobliżu.

– Nie dotykajmy obcych psów bez zgody właściciela – generalnie najlepiej w ogóle nie zaczepiać obcych, dużych psów, jeśli jednak ma on kaganiec a właściciel pilnuje psa i zezwala na jego pogłaskanie, to można spróbować.

– Nie przeszkadzamy psu podczas jedzenia – nikt nie lubi gdy mu się przeszkadza, psy szczególnie tego nie lubią i mogą w takiej sytuacji zareagować bardzo agresywnie.

– Nie pozwalajmy dzieciom uderzać, kopać, szarpać za uszy i ogon zwierzaka, nawet najspokojniejszy pies może stracić cierpliwość i odebrać to jako atak.

– Nie patrz psu w oczy – poznanie mowy ciała psów, to klucz do ich zrozumienia. Sygnały takie jak patrzenie w oczy, psy odbierają jako wyzwanie do walki.

Co w przypadku gdy pies już zaatakuje?

Chyba każdy słyszał, by przed psem nie uciekać – to podstawowa zasada w sytuacji, gdy agresywny pies zaatakuje. W większości sytuacji i tak nie mamy szans przed nim uciec, ponieważ biega on dużo szybciej, a ucieczka i krzyk jedynie sprowokuje psa jeszcze bardziej. Co zatem robić?

– pozycja obronna „na żółwia” – specjaliści informują, by przyjąć taką pozycję, ponieważ chroni ona najważniejsze elementy ciała, ponadto pies znudzi się nieruchomym obiektem.Polega na uklęknięciu, oparciu pośladków na piętach i spleceniu dłoni na karku, przyjmując kształt żółwia w skorupie.

– pozycja obronna „na drzewo” – druga z polecanych pozycji, polega na stanięciu bokiem do psa i staniu nieruchomo, aż piec się znudzi i odejdzie.

Obie pozycje mają swoje wady – w przypadku ataku, trudno jest szybko i przytomnie skonstruować pozycję „na żółwia”, podczas gdy w trakcie samego wykonywania manewru pies może nas zaatakować. Pozycja „drzewa” jest o tyle nieskuteczna w przypadku dzieci czy dużego psa, że trudno byłoby utrzymać się nieruchomo pod naporem rozjuszonego psa. Dlatego dobrym sposobem są środki ochrony przed psami, takie jak Pet Corrector – ma on za zadanie odstraszyć agresywne zwierze, poprzez emitowany dźwięk, przypominający syk ostrzegawczy. Dźwięk odwraca uwagę zwierzęcia, dzięki czemu może ono zrezygnować z ataku. Środek jest stosowany z dużą efektywnością w ośrodkach szkoleniowych dla psów.

Przede wszystkim jednak należy unikać takich sytuacji. Jeśli jesteśmy właścicielami psów, również powinniśmy pamiętać o tym, że pies może zareagować niespodziewanie. Wspominaliśmy o tym w naszym artykule dotyczącym kagańców. Zachęcamy przede wszystkim do prewencyjnego zachowania, dla bezpieczeństwa zarówno naszego, innych, jak i naszych zwierzaków.