Wielu właścicieli, zwłaszcza tych niezaznajomionych z kocimi zwyczajami, reaguje zdziwieniem lub obrzydzeniem na widok truchła gryzonia, przyniesionego przez niezwykle z siebie zadowolonego kota. Wystarczy jednak zrozumieć powód, dla którego udomowiony, wychodzący kot czuje potrzebę polowania, by pojawiająca się w domu martwa mysz nie budziła aż takiej odrazy.