Znasz to uczucie zazdrości, które nas dotyka, gdy widzimy właściciela z dobrze wytresowanym psem? Bardzo często widzimy w telewizji sceny trenowania z psem aportu, czy podawania łapy. Zawsze wydaje się, że to jest takie proste, ale niestety nasz własny czworonóg potrafi szybko nas sprowadzić na ziemię… Część właścicieli dopiero w dorosłym życiu swoich psów orientują się, że popełnili wiele błędów związanych z wychowywaniem swojego pupila. Okazuje się, że nie wystarczy kopiować scen z telewizji, czy zdawać się tylko na własną intuicję. Nic nie pomoże nam bardziej, niż rzetelne przygotowanie do treningów. Dlatego też w dzisiejszym tekście poradzimy Wam, jak rozpocząć swoją przygodę z tresowaniem psa.
Najpierw zadbaj o odhaczenie na swojej liście wydatków rzeczy, o których zdecydowanie warto pamiętać:
Spotkaj się z weterynarzem. Sprawdź stan zdrowia swojego psa oraz zadbaj o jego szczepienia. W trakcie sesji treningowych może dojść do różnych wypadków. Także zanim jeszcze zdążysz wychować swojego psa lepiej zachować ostrożność.
Kup zapas odpowiednich przekąsek i zabawek. Możesz je zróżnicować, aby nie znudził się nimi zbyt szybko.
Zainwestuj w sprzęt dodatkowy, jeśli zauważysz taką potrzebę. Odpowiednia smycz ułatwi Ci ćwiczenia w parku. Także wielu trenerów używa klika czy lub gwizdków. Zwłaszcza gwizdki są przydatne na spacerach po parku. Zamiast głośno krzyczeć i wołać swojego psa – możesz użyć gwizdku, którego ludzie nie są w stanie usłyszeć. Pamiętaj tylko o przetrenowaniu ze swoim psem odpowiedniej reakcji na ten dźwięk.
Na początku odrzućmy wszystkie nieprawidłowe zachowania wobec zwierząt, których mogliśmy się kiedyś nauczyć. Podstawowa zasada brzmi – karanie psa za złą postawę może od czasu do czasu przynosić efekty, jednak jest to nieludzkie i na dłuższą metę nieefektywne. Twój pies nie jest w stanie zrozumieć, dlaczego się na niego złościsz lub podnosisz rękę. Nie potrafi powiązać tego faktu ze swoim złym zachowaniem. Taką postawą możesz tylko doprowadzić do strachu, a przerażone psy są o wiele częściej nieprzewidywalne i mogą się stać niebezpieczne dla Ciebie, czy dla otoczenia.
Zastąp strach pozytywnym treningiem. Badania wykazują, że chwalenie i nagradzanie psa za prawidłowe zachowanie przynosi najlepsze efekty. Możesz wręczać mu smakołyki, zabawki lub głaskać go i pieścić. Z czasem rozpoznasz, która forma nagrody działa na twojego psa najlepiej. Podstawą pozytywnych treningów jest nagradzanie za prawidłowe zachowanie (czyli całkowita odwrotność karania). Poza samym nagradzaniem chwal swojego psa używając odpowiedniej intonacji. Twój pies musi rozpoznać po głosie, że jesteś z niego zadowolony. Dzięki temu później będzie robił wszystko, abyś miał więcej powodów do chwalenia go.
Od czego zacząć tresurę psa?
Treningi rozpocznij już kilka dni po zaadaptowaniu psa i przyniesieniu do swojego domu. Pierwsze dni zostaw na aklimatyzację się w nowym miejscu. Na tym etapie treningi nie powinny być zbyt długie. Ćwicz z nim 10-15 minut. Zaplanuj kilka takich sesji na dzień, aby Twój pies mógł ponownie przetworzyć przekazywane mu informacje. Im więcej powtórzeń, tym lepiej utrwalona wiedza. Po każdym treningu powinieneś nagrodzić swojego psa lekką przekąską. Najlepiej wybierz coś, co się szybko przegryza, a nie długo żuje. Wręcz mu nagrodę natychmiast po dobrze wykonanym zadaniu. Gdy dajesz mu ją chwal go jednocześnie swoimi słowami. Nie nagradzaj, gdy nie wykona poprawnie zadania. Pocieszanie go w ten sposób sprawi, że ta czynność straci całą swoją moc twórczą. Twój pies chce Cię zadowalać i jednocześnie zasłużyć na nagrodę. Pozwól mu więc wykazać się swoimi umiejętnościami.
Planuj treningi przed porą karmienia. Głodny pies skupi więcej uwagi na tym, aby zasłużyć sobie na smaczną nagrodę. Tresowanie w takich momentach jest bardziej skuteczne i jego radość z przekąsek o wiele większa.
Wybierz na sesje momenty, gdy nikt i nic nie będzie Wam przeszkadzać. Może w godzinach, gdy większość domowników jest w szkole lub w pracy? Dodatkowo wybierz miejsce, które jeszcze bardziej pozwoli Ci zdobyć uwagę Twojego psa. Niech będzie niewielkie, bez interesujących przedmiotów i możliwości odejścia od Ciebie. Może korytarz lub łazienka? Potrzebujesz tylko tyle miejsca, ile wymaga wykonanie podstawowych komend. Po jakimś czasie będziesz mógł przenieść się z treningami na dwór. Pamiętaj o tym, aby w trakcie sesji też skupić na nim 100% swojej uwagi, czyli ignoruj komórkę, czy dzwonek do drzwi.
Nie trenuj ze szczeniakiem, który nie jest w nastroju do wysiłku. Jeżeli jest posępny, zmęczony, czy w połowie zajmującej zabawy daj mu czas dla siebie i poczekaj na lepszą chwilę. Chcesz przecież, aby twój pies ochoczo z Tobą trenował, a nie odbierał sesji jako udrękę.
Komendę rzucaj tylko raz. „Stój”, „do nogi”, „podaj łapę” – twój pies zwroty tego typu słyszy już za pierwszym razem. Uwierz w jego inteligencję. Jeżeli spogląda się na Ciebie z zagubionym wzrokiem lub bez zainteresowania – szukaj przyczyny gdzie indziej (może celowo nie reaguje lub nie wie dokładnie, czego od niego wymagasz?). Twój pies nie jest głuchy, tak samo jak nastolatek ignorujący polecenia swoich rodziców wcale nie ma problemów ze słuchem. Jeśli zaczniesz nagabywać go co chwilę powtarzając jak mantrę „podaj łapę” nauczy się nie zwracać na Ciebie uwagi.
Nie złość się na swojego psa. Niektóre sesje mogą być bardzo trudne. Twój pies może Cię ignorować, nie wykona ani razu poprawnie swoich zadań lub nawet zdąży zapomnieć wszystko, czego nauczyłeś go wcześniej. Zamiast się złościć zakończ sesję i powróć do niej innego dnia. Niektóre psy są bardzo wrażliwe i krzyczenie na nie w trakcie nieudanego treningu może je bardzo zrazić do tych chwil. Strachem nigdy niczego nie osiągniesz, zapamiętaj to. Treningi powinny być przyjemne zarówno dla psa, jak i dla Ciebie, dlatego podchodź do nich z uśmiechem i pozytywnym nastawieniem.